• 60 lat Teatru Ziemi Rybnickiej

Barbara Kowalczyk

BARBARA KOWALCZYK
Satyra codzienności

wernisaż wystawy

18.04.2023, godz. 18:00
Galeria Sztuki, Teatr Ziemi Rybnickiej

oprawa muzyczna: Tadeusz Kolorz

Wernisaż połączony z otwarciem wystawy
Małgorzaty Hanslik (Galeria Oblicza).

Kontakt z artystką:
barbarakowa13@gmail.com
ig: reality_by_ barbara_kowalczyk

wstęp wolny
wystawa potrwa
od 18.04 do 28.05.2023

 

SATYRA CODZIENNOŚCI

   To wystawa, która jest okazją do zaprezentowania mojego akwarelowego, ilustracyjnego projektu. W wyeksponowanych pracach prowokuję, uwypuklam i komentuję wydarzenia, z którymi codziennie się stykamy, zmuszając widza do refleksji. Doza ironii wobec tego co nas otacza i chęć zrzucenia masek, nadają funkcję nadrzędną potrzebie zagłębienia się w sprawy istotne, manifestując to co jest najważniejsze. Przewiduję… Sztuka to tylko kanał, przez który kontaktuję się z rzeczywistością. Obserwuję ją i ubieram, wraz ze wszystkimi absurdami, w zgrabną, rysunkową formę, by dać widzowi możliwość do wyciągnięcia własnych wniosków. Każdy kolejny, nowy pomysł to reakcja na sytuacje, z którymi mamy na co dzień do czynienia i ma odzwierciedlenie w pracy twórczej, do obejrzenia której serdecznie zapraszam.

                                                                                mgr Barbara Kowalczyk

 

„Dzieje sztuki fantastycznej – w nowożytnym znaczeniu tego słowa datującej się od Hieronima Boscha – przekonują o trwałości, powtarzalności lub ewolucyjnym rozwoju wielu motywów tematycznych, przekonują o niespodziewanych podobieństwach, jakie łączą przedstawicieli bardzo nieraz odległych od siebie epok”.
Szkoda, że sam nie wymyśliłem takiego mądrego zdania, ale kto wie, może kiedyś…
Pozwoliłem sobie przywołać słowa znakomitego krytyka sztuki - Jerzego Kwiatkowskiego – ponieważ chyba nikt nie wątpi, iż obcując ze sztuką Barbary dotykamy materii sztuki fantastycznej w najściślejszym tego słowa znaczeniu. Owo imaginarium, do którego Basia nas prowadzi to panopticum przedziwnych hybryd, które wymuszają na widzu poddanie się wizualnemu przekazowi i wciągają go w grę skojarzeń i asocjacji. To zaś powoduje oczywiste konotacje z surrealizmem. Czy zatem Basia jest surrealistką? Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż dzieła surrealistycznego nie należy, czy wręcz, nie wolno analizować w kategoriach czysto logicznych, to odpowiedź jest oczywista. Jak bowiem inaczej „diagnozować” artystkę, której prace rodzą się z gry swobodnych skojarzeń, podświadomych lęków, czy innych stanów tkwiących gdzieś głęboko w niej. Sądzę zresztą, że artystka ma pełną świadomość owych asocjacji, i z dużą dozą humoru nawiązuje w swoich pracach do klasyków nadrealizmu, zarówno do dziewiętnastowiecznych protoplastów tego kierunku jak Jean Grandville, jak i współczesnych luminarzy. Ale robiąc to, jak również nasycając swoje prace wyrafinowanym erotyzmem, ani na moment nie zapomina o tym, że jej rolą, jako artystki jest ukazywanie jak niejednorodna i tajemnicza może być rzeczywistość i jak wielką wartość posiada ludzka wyobraźnia

                                                                                                            mgr Marek Grzebyk